środa, 5 maja 2021

Słów kilka o inspiracjach kulinarnych

 Witam wszystkich po dłuższej przerwie - blog wraca razem z nową wiosenną energią. :)

    Czas lockdownu, a co za tym idzie posiadania przeze mnie większej ilości wolnego czasu zaowocował również częstszym gotowaniem. Nie bez znaczenia była również przeprowadzka do większego mieszkania, gdzie mam dużo większą kuchnię i możliwości. 

Inspiracji do swoich kuchennych wojaży często szukam w książkach, szczególnie gdy mam wrażenie, że ciągle przygotowuję i jem to samo. 

Jedną z ostatnio czytanych u mnie ksiązek jest "Batch.Ponad 200 przepisów, porad i wskazówek dla dobrze zakręconej kuchni".  W książce są zarówno znane mi przepisy jak i takie na które nawet bym nie wpadła. 

Bardzo podoba mi się, że jest w stylu zerowaste i lesswaste - znajdziemy pomysł na niemal każdą część owocu czy warzywa, nawet tych których pozornie nie jemy np. pestki. 

Objaśnione są też procesy wędzenia, pasteryzacji i fermentacji. Zawsze miło dowiedzieć się więcej i moc wykorzystać tą wiedzę.


Moją drugą inspiracją kuchenną jest "Kuchnia roślinna. Wszystko z warzyw owoców ziół i kwiatów". 
Zawiera raczej proste przepisy, ale wciąż przydatne. Urozmaicałam je również mięsem oraz nabiałem .

Faszerowane papryki z cebulą, kuskusem i serem-inspirowane książką

Dajcie znać, jak u Was sytuacja z gotowaniem i co sądzicie o książkach. Może macie/mieliście którąś? 


8 komentarzy:

  1. Kuchnia roślinna jest bardzo wdzięczna :) pozdrawiam odkesudosensu.com i zapraszam także do siebie ��

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakos niw lubie ksiazek kuchatskich, dla mnie to tylko inspiracja, wole tworzyc sama:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też raczej się inspiruję, niż odtwarzam 1 do 1 dany przepis:)

      Usuń
  3. Proste przepisy to moje ulubione przepisy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szybko i praktycznie:)najlepsze rozwiązanie na co dzień.

      Usuń
  4. Nie gotuje we wszystko dni w tygodniu. Bardziej robię dania na dwa dni. Korzystam ze starych książek mamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zdarza mi się gotować na więcej niż jeden dzień.

      Usuń